Noo, wreszcie tu zawitałam, wiem, że ciągle ktoś sprawdza czy są nowe notki bo zwiększa mi się liczba wyświetleń, ale chyba to logiczne czemu nic nie wstawiałam. Czas nadal jest moim wrogiem i ostatnio często mi go brakuje. Dość sporo się wydarzyło, przede wszystkim zaczęłam chodzić na harcerstwo. Co prawda byłam tylko na jednym spotkaniu i to na samoobronie itp., ale było naprawdę zajebiście, niezły wycisk, dawno nie ćwiczyłam i miałam cholerne zakwasy przez dwa dni :o w każdym razie nie mam zamiaru rezygnować i w ten piątek mam spotkanie, tym razem już normalne. I can't wait ! Niestety na następne zajęcia z samoobrony nie będę się mogła wybrać bo mam połowinki. Tak, na nie też nie mogę się doczekać, wręcz żyję nimi, odliczam dni xd Jeśli chodzi o szkołę to niezbyt idzie mi chemia, zawaliłam dwa sprawdziany, drugi będę poprawiać i mam nadzieję, że mi ta poprawa wyjdzie. Byłam na korkach i koleś wytłumaczył mi wszystko naprawdę świetnie więc oby się udało. Mam ochotę śpiewać, cholerną ochotę, czasami aż robię to w domu, rzecz jasna jak jestem sama, za bardzo się wstydzę by śpiewać jak domownicy są obecni :P niestety pan H., który prowadzi zajęcia wokalno-intrumentalne cały czas zajmuje się olimpijczykami i nadal trzeba czekać, aż skończy. Smuteczek. Wczoraj pierwszy raz ćwiczyłam, że tak powiem z Ewą Chodakowską. Ściągnęłam sobie trzy filmiki, chciałam zacząć od Shape, ale nie mogłam więc zaczęłam od Skalpela. Jeeeeeeezuniu, wiecie jakie to ciężkie ? Nigdy się tak nie zmachałam >.< Najfajniejsze jest to, że czułam każdy mięsień, spociłam się jak mysz hahah, a dziś nie mam żadnych zakwasów, wręcz czuję się świetnie. Namówiłam mamę by ćwiczyła razem ze mną i jeśli znajdę dziś czas to poćwiczymy razem. Będzie ciekawie :3 Hmm, hobby, cóż, na to też nie mam czasu choć ostatnio zaczęłam rysować kolejny rysunek, choć naprawdę robię to w tempie ślimaka. Zaskakujące jest to, że mam czas poczytać. Taaak, kocham czytać i ostatnio jak dowiedziałam się, że jednak Sapkowski napisał kolejną część Wiedźmina to po wejściu do Empiku nie mogłam się powstrzymać i od razu ją zakupiłam. Bosko <3
Poza tym to w poprzedni weekend były u mnie dziewczyny, pomalowały mi włosy i teraz ze mnie ciemna masa xD Trochę nie jestem zachwycona z rezultatu bo nie tego oczekiwałam, w sumie po prostu wybrałam złą farbę. Zdarza się, jakoś przeżyję. Adrian mówi bym walnęła się na czarno, ale nigdy w życiu! Co to to nie xd Wstawiam foto bo bez mini sesji się nie obeszło. No i wstawię też foto moich paznokci (pewnie teraz macie minę wtf, czemu wstawiasz zdjęcie paznokci, ale szczerze byłam z nich cholernie dumna bo cudownie mi wyszły, raz w życiu się pochwalę, a co !)
To chyba tyle na dziś, zarzuciłam was taką ilością tekstu i się zastanawiam czy ktokolwiek to przeczyta. Za pół godziny wychodzę do szkoły, także bayo ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz