Kla pośpiesza mnie w pisaniu, no ale jak tu pisać gdy piszą do cb 3 osoby, muszę odpowiadać na pytania na asku, pójść po słuchawki no i jeszcze koteł się przyszedł położyć, trza podrapać nie ? :D Fajny dziś dzień wiecie ? Myślałam, że będzie tak średnio, akcja z Andrzejkami nie wypaliła, Kaśka nie mogła wpaść, ale zbiórka poszła całkiem całkiem. Dziś było naprawdę bosko, lubię takie rodzinne wypady czasami. Zaczęło się strasznie bo musiałam wstać o tej 9.00 co wyszło na to, że wstałam o 10... jak zwykle. Jak zwykle też spóźniłam się na korki i miałam zjebane śniadanie - parówki z mikrofali, kurde, nienawidzę ich. Później było lepiej, Paweł - mój korepetytor powiedział mi, że umiem chemię, czuję się taka dumna, wreszcie ogarniam. Mam nadzieję, że klasówka pójdzie mi równie dobrze co dzisiejsze przepytywanie Pawła. Byłoby miło. Ost nawet dostałam 3 z kart z chemii <3 ! W każdym razie po korkach z rodzinką na małe zakupy (szaaał, szaał zakupów - a tak serio to tylko buty i słuchawki, ale to też coś). O 18 na basen z tatą i Rafałem no i Hejnami i kurde...tak dawni nie pływałam i czułam się cudownie jak już wyszłam z basenu. BOSKO. I dochodze do meritum, poszliśmy na sushi. A jak wiecie lub nie, ja nie lubię ryb i tu zonk bo nie jadłam tam maków ani innych śmaków chińskich tylko banana w tempurze z gałką lodów. Kurde - jakie to było pyszne ! Chciałam cyknąć zdjęcie, ale zanim na to wpadłam to już zdążyłam zacząć jeść. Polecam gorąco, ew jak ktoś chcę to się nawet razem możemy wybrać bo ja chcę jeszcze *.* (adresik : Jurowiecka, niedaleko ronda).
Nie mogę się powstrzymać i wyślę fragment rozmowy z dziwnym typem - jak to określił mój kolega - zboczonym inaczej. Tylko ja mam wrażenie, że coś z nim nie tak ?
On
może przesadziłem?
Ja
niehaha
luz
On
po prostu tak seksownie piszesz,ze krew sie gotuje <---WTF
Ja
ja seksownie ? xD
On
czuję,że Jesteś cholernie seksowna i pociągająca, może to Twoje poczucie humoru <---o.O
sam nie wiem
On
może to moja samotność
może to otoczenie negatywnymi ludźmi
sam nie wiem
ale dawno się nie uśmiechałem
a gdy z Tobą pisze,to jakos samo wychodzi
Ja
oo, zajebiście <---jedyne co wykrztusiłam
On
nie mogę doczekać się chwili gdy poznam Cię na żywo,usłysze Twój głos, popatrzę ukradkiem
Ja
On
to będzie nas dwoje <----coraz dziwniej
Ja
hah
On
dobra,nie przeginajmy bo nie bede mógł spać na brzuchu <---- DOJEBAŁ
Ja
ok..
No, to tyle na dziś. Trzymajcie kciuki za jutrzejsza chemię.
Mały music.
Bye
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz